Szczupaki, karpie i śledzie. Ryby na wigilijnych stołach 100 lat temu

Jeśli czytaliście mój poprzedni wpis o wigilijnej gorączce u Zofii Moraczewskiej wiecie już, że przygotowania do świąt Bożego Narodzenia w dwudziestoleciu międzywojennym nie miały nic wspólnego z dzisiejszymi, wygodnymi zakupami w supermarkecie. Znaczna część dań była przygotowana o zasoby spiżarni i kredensów pracowicie uzupełniane od jesieni. Ale zawsze coś trzeba było dokupić i…. Jak wyglądały zakupy przedświąteczne 100 lat temu? Co chciała lub musiała kupić Zofia Moraczewska? … Czytaj dalej Szczupaki, karpie i śledzie. Ryby na wigilijnych stołach 100 lat temu

Wigilijna gorączka: Jak Zofia Moraczewska przygotowywała się do Bożego Narodzenia?

Święta Bożego Narodzenia, ten magiczny i wyczekiwany czas, to dla większości z nas wciąż okres intensywnych przygotowań. Czy zastanawialiście się jednak, jak ten przedświąteczny maraton wyglądał w dwudziestoleciu międzywojennym, zwłaszcza w domu jednej z najważniejszych kobiet epoki? Kulinaria, tak jak historia, najlepiej opowiadają o życiu codziennym. Przyjrzyjmy się, jak Zofia Moraczewska – żona polityka, inteligentka, a przede wszystkim gospodyni domowa – podchodziła do Wigilii i porównajmy jej metody … Czytaj dalej Wigilijna gorączka: Jak Zofia Moraczewska przygotowywała się do Bożego Narodzenia?

Poncz i „Ciche Granie”: Dlaczego Chopin drżał przed wyrokami krytyków z ulicy Długiej?

Zaczyna się trzeci etap Konkursu Chopinowskiego! Algorytmy Facebooka podsuwają mi pełne emocji komentarze na temat decyzji jurorów: kto został? kto zachwyci, a kto odpadnie? To napięcie, ta potrzeba osądu i poszukiwanie komentarza mają w Warszawie długą tradycję. Ulegał im sam Fryderyk Chopin, zastawiając się co o nim mówią krytycy.  Długa i Miodowa: Kawiarniany Sąd nad Sztuką Warszawskich artystów działających na początku XIX wieku szczególnie interesowały komentarze … Czytaj dalej Poncz i „Ciche Granie”: Dlaczego Chopin drżał przed wyrokami krytyków z ulicy Długiej?

Horror Wielkiego Piątku: oklapnięte baby i niespokojne sny Zofii Moraczewskiej

Jeśli myślicie, że polityczne manewry w Sejmie i niepokoje społeczne Dwudziestolecia były największym źródłem stresu dla Zofii Moraczewskiej, jesteście w błędzie. Największa trauma rozgrywała się w Wielki Piątek, w kuchni, a jej ślad pozostał w niespokojnych nocach. Ten tekst jest częścią opowieści, które pierwotnie pojawiły się na webinarach poświęconych życiu codziennemu w Sulejówku, organizowanych przez Muzeum Józefa Piłsudskiego podczas pandemii w 2020 r. To wtedy po raz … Czytaj dalej Horror Wielkiego Piątku: oklapnięte baby i niespokojne sny Zofii Moraczewskiej

Wigilijna kolacja w Warszawie 160 lat temu wg Lucyny Ćwierczakiewiczowej

Święta Bożego Narodzenia to czas stabilizacji, powtarzalności i bezpieczeństwa. Wracamy do tych samych przepisów, tych samych rytuałów. Ale co, jeśli te święta wypadają w roku, w którym stabilność jest jedynie iluzją? W roku, w którym na ulicach Warszawy czuć już było narastający ferment polityczny, prowadzący prosto do Powstania Styczniowego? Przenosimy się do Warszawy w 1860 roku. Właśnie w tym momencie na rynku pojawia się poradnik, który … Czytaj dalej Wigilijna kolacja w Warszawie 160 lat temu wg Lucyny Ćwierczakiewiczowej

Schabowy wg. Lucyny Ćwierczakiewiczowej

Schabowy z sosem cebulowym wg. Lucyny Ćwierczakiewiczowej Schabowy na szybki lunch. Kiedy jestem zabiegana, mam dużo spraw na mieście do załatwienia, a czas goni mnie niemiłosiernie, to nie mam już inwencji na kulinarną finesse. To niemal zawsze pewny wybór. Danie jest popularne więc szybko schodzi i kotlet będzie świeży. Co więcej, smażone mięso, dla kogoś tak mięsożernego jak ja, to po prostu zawsze smaczny i kaloryczny pomysł. Tego zabieganego majowego … Czytaj dalej Schabowy wg. Lucyny Ćwierczakiewiczowej

Zimowy spacer targowy

Pieczeń z pawia lub comber z barana w lutym? Zapomnij! Zima, to nie czas na kupowanie takiego mięsa, ale solone ryby morskie, to i owszem – zimą najlepsze. Wybrałam się na targ z Marią Ochorowicz – Monatową, autorką fenomenalnej książki kucharskiej z początku XX wieku. Spacer zainspirował M. pytając czy w tych „moich” starych książkach są rady o tym co kupować na targowiskach. Pewnie, że … Czytaj dalej Zimowy spacer targowy

Wigilijne ślimaki i jarmuż z kasztanami

🎄 Zapraszam na Film: Wigilijne Smaki Sprzed Lat! 🎬 Czy wiesz, co kiedyś królowało na wigilijnych stołach? Czy to były śledziki, pierożki z kapustą, barszczyki i grzybowe? A może jarmuż z kasztanami, szczupaki, okonie lub smażone karaski? 🤔 Może nawet… ślimaczki? Przeglądanie dawnych rachunków i jadłospisów dostarcza niespodzianek! Odkryjmy razem te zapomniane, a czasem zaskakujące, dania. Zapraszam Cię do obejrzenia mojego krótkiego filmu, który nagrałam specjalnie dla sieci MAKRO. ➡️ Obejrzyj film i poczytaj … Czytaj dalej Wigilijne ślimaki i jarmuż z kasztanami

Obiad na Dzień Niepodległości 🇵🇱

Smak Niepodległej: czy na 11 Listopada powinniśmy jeść chleb z kory, czy może… homary i bryndzę? Z racji moich kulinarno-historycznych zainteresowań, często zdarza mi się udzielać wywiadów na temat historii kuchni w Polsce w okolicach listopada. I niezmiennie pada to samo, kluczowe pytanie: „Jak kulinarnie świętować odzyskanie Niepodległości, skoro pod koniec I wojny światowej Polacy i Polki cierpieli głód i jedli chleb z kory?” Odpowiedź jest … Czytaj dalej Obiad na Dzień Niepodległości 🇵🇱

Poncz, zupa pho i stare plany Warszawy

Szczęśliwy kot młodszy poluje na kartki znikające z podajnika drukarki. Równie szczęśliwy kot starszy leżakuje na materiale drukowanym, czyli książkach i mapach zaścielających dość szczelnie stół. Tym razem przygotowuję zwiedzanie śladem Lucyny Ćwierczakiewiczowej, autorki bestselerowych książek kucharskich i poradników prowadzenia domu. Ku radości moich kocic kleję sobie plan centrum Warszawy z roku 1852, a konkretnie łączę poszczególne planiki z Taryfy domów miasta Warszawy i Pragi … Czytaj dalej Poncz, zupa pho i stare plany Warszawy