Pomidorowa po madersku

Madera kulinarnie kojarzy mi się z drzewami wawrzynowymi i potrawami z dodatkiem liści laurowych. Dziś trudno to sobie wyobrazić, ale tam, gdzie teraz rozciągają się tarasowe poletka bananów, kiedyś rosły drzewa wysokie nawet na 15–20 metrów, tworząc mglisty i zacieniony las. Mowa o laurissilva – makaronezyjskim lesie wawrzynoslistnym, którego resztki zostały wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. I tak oto, kiedy przyprawiam rosół, na moment przenoszę się na … Czytaj dalej Pomidorowa po madersku

Belem: budyniowe babeczki i koronkowe krużganki

Wycieczka do Belem, zachodniej dzielnicy Lizbony na totalnym spontanie. Plan był prosty: lekki aperitif, spacer krużgankami Klasztoru Hieronimitów, przerwa na emblematyczne ciasteczko – babeczkę budyniową (pasteis de Belem) oraz ewentualnie lunch. To wszystko w tempie slow i kontemplacji majestatycznie płynącego Tagu. A wyszło inaczej. Dlaczego? Bo, jak się okazało już na miejscu, początek kwietnia, to w Lizbonie sezon turystyczny w pełni. Wokół klasztoru, kultowej cukierni, … Czytaj dalej Belem: budyniowe babeczki i koronkowe krużganki

Zima na Maderze: elitarne wakacje dostępnych dla każdego

Zielona wyspa na Atlantyku, gdzie ciągle jest wiosna – tyle wiedziałam o Maderze, jak pakowałam się na zimowe wakacje w 2018 r. Z Warszawy uciekałam przed szarością, zimną i smogiem. W moim bagażu podręcznym wylądowała książka o Józefie Piłsudskim, który był tam na wakacyjnej kuracji na przełomie 1930/1931 r. ale w sumie był tą wieczną wiosną znużony. Dla mnie Madera to była obietnica koloru, słońca … Czytaj dalej Zima na Maderze: elitarne wakacje dostępnych dla każdego