Wielkanoc na słodko u Zofii Moraczewskiej

Tradycja Wielkanoc to nie tylko szynka i chrzan – to też wspaniały czas dla miłośników domowych wypieków! Dzięki listom Zofii Moraczewskiej wiemy, że menu wielkanocne w dwudziestoleciu, choć bogate w mięsa i wędliny, przede wszystkim kusiło deserami. Królestwo żółtek: baby, sedzaki i 60-jajkowa babka Królową stołu niepodzielnie pozostawała drożdżowa baba. Ale w latach 20. XX wieku w domach takich jak willa „Siedziba” Moraczewskich na stole lądowały … Czytaj dalej Wielkanoc na słodko u Zofii Moraczewskiej

Serowe placuszki „serniczki” (wariacja à la MS Piłsudski)

Bigos po myśliwsku czy rumsztyk z rusztu po tyrolsku? Homar a’ la MS Piłsudski czy kiełbasa domowa po polsku? To wybory gastronomiczne, które stały przed pasażerami polskiego transatlantyku w latach 30. XX wieku. Kiedy patrzymy na jadłospisy z polskich transatlantyków, uderza nas zderzenie kuchni luksusowej, międzynarodowej, z naszymi, swojskimi klasykami. To idealny kulinarny mikrokosmos dwudziestolecia międzywojennego – czasów, w których chcieliśmy być równie eleganccy jak … Czytaj dalej Serowe placuszki „serniczki” (wariacja à la MS Piłsudski)